Jak sam tytuł tego artykułu będę opowiadać o tym, czy warto jest stosować nawozy aminokwasowe. Takie właśnie pytanie dostałem na ostatnim egzaminie z rolnictwa. Musze przyznać, że nie spodziewałem się takich ogólnych i rozbudowanych pytań. Jednakże wydaje mi się, że odpowiedziałem logicznie i konkretnie. Mogę więc wspomnieć w paru słowach o tym co napisałem.
Nawozy aminokwasowe: za czy przeciw?
Ja z natury jestem osobą, która jest za naturalnymi składnikami odżywczymi jeżeli chodzi o uprawianie roślin. Od dziecka używałem naturalnego i dzięki temu miałem plony, jak żaden sąsiad wokół. Jednak mając o wiele większa powierzchnie, nie jest to już takie łatwe. Kilka hektarów pola sprawia, że nie jesteśmy w stanie zapanować nad jakością gleby. W związku z tym musimy stosować pewne polepszacze. Takim przykładem mogą stać się właśnie skuteczne nawozy aminokwasowe. Skuteczne, ponieważ w bardzo szybkim czasie poprawiają kondycję roślin a to oznacza, że będą one odporne na niekorzystne działanie czynników atmosferycznych, jak nadmierne nawodnienie, susza lub niskie temperatury powietrza. Rośliny stają się większe i lepsze jakościowo. Rosną o wiele łatwiej, szybciej. Jednak wiążą się z tym pewne zagrożenia. Co jeśli szkodniki się uodpornią? Prawda jest tez taka, że używając tych środków bawimy się genetyką. Czy produkty GMO są tak bardzo zdrowe? Może są większe, może są ładniejsze ale czy smaczniejsze? Wszystko zależy od tego ile środków używamy. Nawozy aminokwasowe należy stosować z pewną rozwagą. Nie warto jest używać ich za dużo. Wystarczy poczytać instrukcję.
Takie jest właśnie moje zdanie na ten temat. Napisałem szczerze i od serca. Nawozy aminokwasowe mimo to są bardzo potrzebne współczesnym rolnikom, bo bez nich rośliny mogłyby praktycznie nie istnieć.