Długa firana na okno w salonie

Przez długi czas była zwolenniczką minimalistycznego stylu, zarówno w wystroju wnętrza, jak i w ubiorze i praktycznie wszystkich sferach życia. Mówią, że gust się zmienia z wiekiem i chyba jestem tego żywym przykładem. Od jakiegoś czasu zaczynam zauważać, że podobają mi się inne rzeczy, niż kiedyś. Chłodny minimalizm zostaje stopniowo niwelowany.

Firana w minimalistycznym stylu

firany okno balkonoweJak chodzi o style aranżacji wnętrz to dwudziesty pierwszy wiek jest niesamowicie urozmaicony. Co byśmy nie wybrali, to praktycznie wszystko można uznać za modne- od minimalizmu po styl retro. Jak od początku wejścia w dorosłe życie stałam się zwolenniczką chłodnych, pustych wręcz przestrzeni, gdzie główną role grało światło i prostota. Z biegiem czasu, jednak, zaczęłam poszukiwać we wnętrzach przytulności. Ostatni rok był chyba największym przełomem. Mam w mieszkaniu piękny salon, z wyjściem na balkon, i jak chodzi o firany okno balkonowe nigdy ich nie widziało. A jedna teraz na wiosnę kupiłam firany na okno balkonowe i je powiesiłam, co wywołało ogromne zdziwienie u mojego męża. Firana nadała elegancji i przytulności. Jest ona niezwykle delikatna, śnieżno biała, bez żadnych wzorów, ala nadaje wnętrzu zupełnie odmiennego charakteru. nie ukrywam, że bardzo mi się to podoba. Dodatkowym atutem jest fakt, że firana sięga do ziemi. W planach mam zakup zasłon, które idealnie będą się z zakupioną przeze mnie firaną balkonową komponować. Wszystko na razie w minimalistycznym stylu, ale to i tak duży krok do zmian.

Minimalizm w mieszkaniu w moim wykonaniu z chłodnego przeistacza się cieplejszy, bardziej przytulny. Dużym krokiem w zmianie mojego nastawienia do wystroju wnętrza był zakup firany balkonowej. Teraz przymierza się do zakupu zasłon i firan do kolejnych pomieszczeń.