Kiedy pierwszy raz pojawiłem się w jednym z bardziej popularnych salonów tatuażu w Trójmieście miałem już 27 lat i aż 10 tatuaży za sobą. W mieście byłem przelotem, więc nigdy nie pomyślałbym, że ten dzień odmieni moje życie. I to na lepsze. Spotkałem tam swoją przyszłą żonę!
Najlepszy z salonów tatuażu w Trójmieście
Kiedy wszedłem do salonu nic nie zapowiadało, że robienie tego tatuażu będzie inne niż moje poprzednie doświadczenia z tym związane. Słyszałem, że jest to najlepszy salon tatuażu w Trójmieście, więc miałem wysokie oczekiwania. Jeden z pracowników poprosił bym trochę zaczekał, bo przede mną jest jeszcze jedna, jak to określił „trudna” klientka. Po usłyszeniu tego trochę się zdziwiłem, jednak po chwili już wiedziałem o co mu chodziło. Nagle ktoś zaczął niesamowicie krzyczeć i przeklinać, a kiedy tatuator zaproponował przerwanie sesji to się na to nie zgodził. Również z krzykiem. Nie mogłem się powstrzymać więc zajrzałem do pomieszczenia. W środku była bardzo ładna kobieta – pierwsze co zauważyłem to jej rude włosy, a potem zielone oczy. Nie wiem co mi odbiło, ale podszedłem bliżej i złapałem tę piękną dziewczynę za rękę. Chyba chciałem dodać jej otuchy. Co dziwne, po tym geście dziewczyna przestała tak wariować, co wszyscy przyjęliśmy z ulgą. I tak właśnie zaczęła się nasza historia niesamowita i pokręcona historia miłosna…
Ten salon tatuażu w Trójmieście na pewno na zawsze pozostanie w mojej pamięci i zawsze będę mile wspominać wszystkie osoby tam pracujące. Nigdy bym nie pomyślał, że zrobię tam kolejne 4 tatuaże, w tym dwa z imionami naszych dzieci. Jestem naprawdę bardzo szczęśliwy, że kolega polecił mi ten salon. Bo oprócz tego, że poznałem tam Anię, to tatuaże wykonane w tym salonie są naprawdę świetne!